Od 1 stycznia JSA zastąpił stary, sprawdzony Plagiat.pl. I wszyscy zaczęli narzekać: promotorzy, bo muszą ręcznie usuwać wszelkie zapożyczenia uprawnione, co jest bardzo pracochłonne. Studenci również nie są zadowoleni - JSA często daje fałszywie dodatnie wyniki. Zwykle ma to miejsce wtedy, kiedy promotor nie obsłużył poprawnie wgrania pracy do systemu - czytaj: nie chciało mu się uzupełniać każdego zapożyczenia uprawnionego, co należy do jego obowiązków... Przykre, ale częste. Co zatem mają zrobić studenci?
Najlepiej pisać pracę tylko i wyłącznie własnymi słowami. Definicje i przegląd literatury jednak muszą się w niej znaleźć, trzeba więc je jakoś sparafrazować i opisać przypisem. Ciekawy przykład jak sobie z tym poradzić, znajdziecie tutaj: antyplagiat

.
Zobacz inne artykuły: